D
oświadczenie życiowe uczy, że rodzice często naruszają uregulowane kontakty ze wspólnym małoletnim dzieckiem. Utrudnianie kontaktów z dzieckiem lub ich zaniedbywanie ma więc miejsce mimo ustalenia tych kontaktów w orzeczeniu sądowym (lub mocą ugody). Nowelizacją Kodeksu postępowania cywilnego z 2011 r. wprowadzono dwa skuteczne narzędzia służące dyscyplinowaniu rodziców w postaci zagrożenia nakazaniem zapłaty oznaczonej sumy na rzecz drugiego z rodziców. Zgodnie z treścią art. 598 ze znaczkiem 15 k.p.c., dzieje się tak, gdy:
- rodzic wiodący (przy którym znajduje się dziecko) nie wykonuje lub niewłaściwie wykonuje obowiązki wynikające z orzeczenia albo z ugody zawartej przed sądem w przedmiocie kontaktów z dzieckiem;
rodzic uprawniony do kontaktu (obowiązany), albo osoba, której tego kontaktu zakazano narusza obowiązki wynikające z orzeczenia albo z ugody zawartej przed sądem lub przed mediatorem w przedmiocie kontaktów z dzieckiem.
Przesłanki zagrożenia karą pieniężną, czyli utrudnianie kontaktów z dzieckiem lub ich niewykonywanie.
Na wstępie podkreślić należy, że zgodnie z art. 113 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (w skrócie „krio”) rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej. Art. 113 ze znaczkiem 1 § 1 krio stanowi, że jeżeli dziecko przebywa stale u jednego z rodziców, sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem przez drugiego z nich rodzice określają wspólnie, kierując się dobrem dziecka i biorąc pod uwagę jego rozsądne życzenia; w braku porozumienia rozstrzyga sąd opiekuńczy.
Bez względu na to, czy źródłem obowiązku jest orzeczenie sądu, czy też ugoda między rodzicami, ustalenie kontaktów z dzieckiem najczęściej obejmuje częstotliwość spotkań (określone konkretnych dni, pór dnia, wakacji, ferii itp.) sposób kontaktu (np. spotkanie, ustalenie spotkań bez obecności lub w obecności danej osoby, umożliwienie rozmowy telefonicznej itp.) miejsca spotkań (np. miejsce zamieszkania małoletniego lub rodzica uprawnionego), inne obowiązki (np. odebranie dziecka ze szkoły, pomoc w odrabianiu lekcji, odwiezienie dziecka do domu itp.).
Przykładowe postanowienie sądu rodzinnego w przedmiocie ustalenia kontaktów może więc wyglądać w sposób następujący:
– w każdą środę tygodnia od g. 15:00-20:00;
– w każdy pierwszy i trzeci weekend miesiąca od soboty g. 9:00 do niedzieli g. 19:00;
– w okresie ferii – jeden tydzień;
– w okresie wakacji – 2 tygodnie;
– w okresie Świąt Bożego Narodzenia – w latach parzystych pierwszy dzień świąt; w latach nieparzystych drugi dzień świąt – od g. 10:00 do g. 20:00;
– w okresie Świąt Wielkanocnych – w latach parzystych pierwszy dzień świąt; w latach nieparzystych drugi dzień świąt – o g. 10:00 do g. 20:00;
– uczestnik jest zobowiązany do obierania córki z miejsca zamieszkania i odwożenia jej do miejsca zamieszkania po zakończonych kontaktach.
Przesłankami stosowania zagrożenia nakazaniem zapłaty w obu postaciach są jakiekolwiek uchybienia w wykonywaniu ustalonych kontaktów. Na marginesie dodać należy, że jest to na ogół konsekwencją trwającego między rodzicami sporu i traktowaniem więzi emocjonalnej z dzieckiem jako środka represji, czy karty przetargowej.
Naruszenie kontaktów przez rodzica wiodącego.
Pierwszy z omówionych na wstępie przypadków dotyczy sytuacji, gdy rodzic wiodący (przy którym znajduje się dziecko) utrudnia kontakty z dzieckiem naruszając orzeczenie (ugodę) w tym przedmiocie. Najczęściej przybiera to postać ograniczania kontaktów rodzica uprawnionego poprzez:
– utrudnianie kontaktów;
– niewydawanie dziecka drugiemu rodzicowi;
– odwoływanie spotkań z błahych przyczyn;
– nastawianie dziecka przeciwko rodzicowi uprawnionemu i angażowanie go w konflikt;
– wypowiadanie się w sposób niewłaściwy o rodzicu uprawnionym w obecności dziecka itp.;
W powyższym kontekście podkreślić należy, że naruszeniem kontaktów jest nie tylko samo ograniczanie spotkań rodzica z dzieckiem. W orzecznictwie polskich sądów dominuje podejście kładące nacisk na istniejący po stronie rodzica wiodącego obowiązek odpowiedniego przygotowania małoletniego do kontaktów. Małoletnie dziecko z reguły jest podatne na sugestie rodzica, z którym na stałe przebywa. Zatem, za należyte przygotowanie do kontaktów to nie tylko przygotowanie fizyczne. Równie ważne jest wypracowanie u dziecka pozytywnego nastawienia psychicznego do spotkań z rodzicem uprawnionym do kontaktów. Jeśli zatem rodzic wiodący indukuje dziecku niechętny stosunek do spotkań z drugim rodzicem to nie można uznać, że w sposób prawidłowy realizuje swoje obowiązki nałożone orzeczeniem (lub ugodą) o kontaktach.
Naruszanie kontaktów przez rodzica uprawnionego.
Zgodnie z cytowanym wyżej art. 113 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (w skrócie „krio”) rodzice oraz ich dziecko mają prawo, ale również obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Jeżeli zatem rodzic uprawniony zaniedbuje te kontakty, rodzic wiodący może wnieść o zagrożenie zapłatą na jego rzecz określonej sumy pieniężnej.
Tryb postępowania i kara pieniężna.
Tryb postępowania, w którym sąd orzeka o zagrożeniu nakazaniem zapłaty oznaczonej kwoty na rzecz wnioskodawcy odbywa się dwuetapowo.
Etap I to postępowanie wywołane wnioskiem o zagrożenie nakazaniem zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej. Wówczas sąd bada, czy w ogóle doszło do naruszenia kontaktów. Jeśli tak, w postanowieniu kończącym sprawę sąd zagrozi rodzicowi naruszającemu ustalone kontakty nakazaniem zapłaty oznaczonej kwoty za każde z naruszeń. Kwotę tą sąd ustali w oparciu o sytuację majątkową strony, której dotyczy wniosek. Istotą tego etapu jest ostrzeżenie rodzica winnego zaniedbań, że za każde z przyszłych naruszeń przyjdzie mu zapłacić.
Etap II to postępowanie wywołane ponownym wnioskiem, tym razem już o zasądzenie oznaczonej w poprzednim postępowaniu kwoty. W toku tego postępowania sąd zbada, czy rodzic, któremu zagrożono nakazaniem zapłaty nadal utrudnia kontakty z dzieckiem lub je zaniedbuje. Wówczas sąd nakaże zapłatę określonej kwoty, której wysokość będzie odpowiadać iloczynowi liczby naruszeń i kwoty orzeczonej w pierwszym etapie postępowania.
Z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że postępowanie o zagrożenie nakazaniem zapłaty najczęściej nie trafia do drugiego etapu. Dzieje się tak, ponieważ represja finansowa ustalona na odpowiednio wysokim poziomie zniechęca do dalszych naruszeń i umożliwia prawidłowe wykonywanie kontaktów.
Panie Mecenasie, interesujący artykuł. Wyjaśnił wiele kwestii które były dla mnie wątpliwe. Dziękuję!
ReplySzanowna Pani, cieszę się, że mój artykuł okazał się dla Pani interesujący, a zawarte w nim informacje użyteczne. Z wyrazami szacunku, adw. Mikołaj Jarosiński
ReplyPani Mecenas, Sąd zagrożyło kara pieniężna mojej żony, jeśli nie pozwala się komunikować ze mną na komunikatorze. Ona bardzo często to robi nie chce żeby dziecko miała telefon, nie daje jej telefon. Ona mieszka zagranicy, ale Sąd Okręgowe Warszawy, który prowadzi sprawa rozwodowa. Od 7 miesięcy nie mogę 14 dni w miesiącu kontaktować się dzieckiem komunikatorem. Co mam robić? Nie chciałem pogorszyć sytuację, nawet kupiłem telefon dla córki aby mogła mieć te kontakty, to żona odmawia jej dać telefon
ReplyPanie Mecenasie, Moje pytanie będzie dotyczyło sytuacji "z życia wziętej", a mianowicie: został złożony wniosek zagrożenia nakazaniem zapłaty. Uczestnik otrzymał dokumenty potwierdzające przyjęcie takiego wniosku przez sąd. Nie określono jeszcze daty postępowania wyjaśniającego. W tym czasie nastąpiły kolejne naruszenia kontaktów przez stronę zagrożoną nakazem zapłaty. Czy do złożonego wniosku należałoby dołączyć w sądzie jakieś uzupełnienie odnośnie kolejnych naruszeń kontaktów? Czy raczej czekać do czasu sprawy wyjaśniającej w sądzie i potwierdzić kolejne naruszenia w okresie od złożenia wniosku do w/w sprawy?
ReplyWszystko to bajka. Nie widze dsiecka od ponad pół roku. Mimo dostarczenia dowodów przed rozpoczęciem przewodu sądowego w wielu informacjach: o uzurpowaniu prawa do dziecka, manipulacjom, nastawianiu przeciw, innym sedzina zabezpieczyła dziecko przy matce nie dając, mimo wiedzy decyzji o kontaktach ze mną. Największym problemem jest ślepa wiara w słowa matki oraz idiotyzm sędziów, którzy, nie okłamujmy się, nie zawsze są bystrzy w wykonywanym zawodzie czy funkcji. W mojej ocenie, całe k.r.io. i k.c jest do mocnej modyfikacji. Do remontu generalnego.
ReplyWitam potrzebuje pomocy. Nie mam pojecia jak napisac wniosek o zagrozeniu zaplata kara pieniężną a w necie nie ma bezplatnego wzoru.
Reply